niedziela, 17 kwietnia 2016

Antarktyda-groźna i piękna

"Antarktyda – kontynent położony najdalej na południe na Ziemi, znajduje się na nim geograficzny biegun południowy. Kontynent jest położony w rejonie Antarktyki na półkuli południowej, niemal w całości na południe od antarktycznego koła podbiegunowego i jest otoczony przez Ocean Południowy. Jedyny kontynent, który jest stuprocentową anekumeną. Ma powierzchnię 14,0 mln km2, jest piątym co do wielkości kontynentem po AzjiAfryceAmeryce Północnej i Ameryce Południowej, prawie dwa razy większym od Australii. Około 98% Antarktydy pokrywa polarna czapa lodowa o średniej grubości 1,9 km, który rozciąga się do wszystkich, prócz wysuniętych najbardziej na północ krańców Półwyspu Antarktycznego."
Kilka ciekawostek na temat Antarktydy-numer kierunkowy:+672,masz ochotę,to zadzwoń,ale nie ma gwarancji,że ktoś odbierze
-nie ma tam niedźwiedzi polarnych,bo jest dla nich za zimno
-to jedyny kontynent,na którym nie ma żadnego państwa
-pokryte krami i górami Morze Weddela to najczystsze morze na Ziemi
-trawy śmiałki i kolobanty to najwyższe rośliny
-to jedyne miejsce,gdzie żyje pingwin cesarski
-w lodach Antarktydy znajduje się ok.90% zapasów wody pitnej,stopnienie lodowców podniosłoby poziom wód we wszystkich morzach i oceanach o 70 metrów
-góra lodowa o nazwie B15 jest większa od Jamajki
-w niektórych miejscach deszcz nie padał od dwóch milionów lat,to najbardziej suche miejsce na Ziemi
-stacje badawcze posługują się macierzystą strefą czasową
-to najbardziej wietrzne i zimne miejsce,rekordowo zanotowano tam -89,2stopnie Celsjusza
-pod lądolodem znajduje się ok.145 jezior ze słodką wodą
-średnia temperatura najcieplejszego miesiąca,czyli stycznia to -32 stopnie,a zimy -68
-zejść ze statku można w niewielkich grupach i tylko z pracownikami stacji badawczych
-ani schodząc na ląd ani wracając na statek,nie można zabrać niczego,nawet piórka pingwina
Brrr,zimno...


A piszę o tym kontynencie,bo na naszym ostatnim spotkaniu odwiedziła nas córcia naszej Basi i Kazia,Lena.Lena jest tancerką,jeździ po świecie z występami,zarabia i zwiedza.Opowiadała nam o swojej pracy,podróżach,wrażeniach.No i o godzinach treningów i przygotowań do tego,co wygląda pięknie,lekko i przyjemnie.Ale ona kocha taniec i jest szczęśliwa.Lenko,my jesteśmy pod wrażeniem i życzymy Ci jeszcze długich tańczących lat i wszystkiego najlepszego.I oczywiście zapraszamy ponownie po powrocie z równie ciekawych miejsc.


















 A po "lodowej krainie" rejs w tropiki-Brazylia,Salwador,Afryka i powrót do domu,do Europy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz