poniedziałek, 1 września 2014

Grill rodzinny na pożegnanie lata

W ostatnią sobote sierpnia pożegnaliśmy wspólnie lato.
 Z tej okazji odbył się grill w ogródku Pani Basi i Pana Kazika.
Seniorzy jak zwykle dopisali frekfencją, pogoda również nie zawiodła.
Kiełbaski serwowane przez pana Kazika smakowały wybornie.
Mogliśmy także pobiesiadować z tymi którzy aktualnie przebywają w Polsce, poprzez połączenie na skype pozdrowienia przekazaliśmy pani Lucynce.
Nic dodać nic ująć w miłym towarzystwie zawsze czas płynie przyjemniej.
Mamy nadzieję, że jesień będzie równie urocza i że będziemy ją mogli spędzić wspólnie, już kolejny rok.
Dni mijały coraz dłuższe, coraz cieplej było u mnie
Coraz lżejsze miała suknie, lekko płynął wiosny strumień
Wreszcie nocy raz czerwcowej zobaczyłem ją jak śpi
Bez niczego. Zrozumiałem lato, ech że ty
Lato, lato, lato, ech że ty
Lato, lato, lato, ech że ty 

Od gorąca twych promieni zapłonęły liście drzew
Od zieleni do czerwieni krążył lata senny lew
Mała chmurka nad jej czołem, mała łezka słony smak
Pociemniało, poszarzało-jesień jak to tak
Jesień, jesień jak to tak
Jesień, jesień, jesień jak to tak 

A o to i nasza fotorelacja na którą zapewne czekacie.





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz